Odpowiadasz na:

Re: Jak przekonać męża do powrotu?

dokładnie tak---łyzwa na takiego pana!

(wiem-wyzeł:)p

pomoc nałogowemu zdradzaczowi i tchorzowi,który nie potrafi w oczy powiedziec ,ze sam nie wie czego chce
rozwiń

dokładnie tak---łyzwa na takiego pana!

(wiem-wyzeł:)p

pomoc nałogowemu zdradzaczowi i tchorzowi,który nie potrafi w oczy powiedziec ,ze sam nie wie czego chce

chcesz POMÓC jak sama napisałas-----to miłosc
czy jakies niuswiadomione role--samarytanki za cene swojego własnego szczescia i poczucia ,ze to o CIEBIE-ktos sie troszczy?
jak mozesz nauczyc kochac kogos
jesli sama siebie nie kochasz?

chory jest człowiek,który nie potrafi uczciwie powiedziec -nie kocham juz
sam nie wiem co chce,potrzebuje czegos innego albo szukam
przepraszam -odchodze!

pan jest pełnoletni -niech go kopniaki ucza--twarde zycie zrobi z pi..a faceta
dziecko sie uczy
dorosły facet niech sam odrabia lekcje

no i
moze własnie najlepsza bedzie dla niego--jak wypniesz t..
i pokazesz ze znasz swoja wartosc---moze własnie oczka sie otworza!

oni nie szanuja kobiet,które same sie nie sznuja
a w tym szacunku miesci sie tez godnosc
nianczyc mozna niepełnosprawnego na wozku
i to tez do minimum

pomagajac---utrwalasz w nim jego niedojrzałosc i stopujesz branie odpowiedzialnosci za czyny i stosunek(fizyczny tez) do innych

zobacz wątek
10 lat temu
~isztar

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry