Re: Jak przekonać męża do powrotu?
Z perspektywy lat żałuję że tak sie plaszczylam przed byłym jak odchodzil. Też sobie interpretowalam "znaki" na swoj sposób. Mialam nadzieję że bedzie dobrze, modlilam się. Jak ja plakalam on sie...
rozwiń
Z perspektywy lat żałuję że tak sie plaszczylam przed byłym jak odchodzil. Też sobie interpretowalam "znaki" na swoj sposób. Mialam nadzieję że bedzie dobrze, modlilam się. Jak ja plakalam on sie smial mi w twarz. Wiele mich kolezanek mialo podobnie.
Dzisiaj sie dziwimy sobie, strach przed samotnością mija, zaczynasz robić to na co byly nie pozwalal, poznajesz o wiele przystojniejszych facetow i fajniejszych:) itd. Tylko ciezko jest na nowo zaufac i otworzyc sie przed innymi po zranieniu.
Psychicznie ja i wszystkie moje samotne koleżanki po rozwodzie czujemy sie lepiej niz w czasie trwania związku. A ci (ktorzy odeszli) niestety maja gorzej, nie maja gdzie mieszkać, piją, zle wygladaja ale zaden nie chcial wróci, wola szukac kobiety idealnej.
zobacz wątek