Widok
-=JuStine=- napisał(a):
> Rysiek Ziel napisał(a):
>
> > gizmo napisał(a):
> >
> > > miałeś okazję się dowiedzieć... teraz przepadło...
> > Wiem, ale chciała 50 zł.
> > Za loda miałem dać pieć dych?
>
>
> wiedziałam, że z Ciebie sknera. WIĘCEJ NIE ZADZWONIE! ;]
A to Ty dzwoniłaś?
Dam te 5 dych i jeszcze 5 dych dołoże.
Już wiem co to znaczy zrobić loda.
> Rysiek Ziel napisał(a):
>
> > gizmo napisał(a):
> >
> > > miałeś okazję się dowiedzieć... teraz przepadło...
> > Wiem, ale chciała 50 zł.
> > Za loda miałem dać pieć dych?
>
>
> wiedziałam, że z Ciebie sknera. WIĘCEJ NIE ZADZWONIE! ;]
A to Ty dzwoniłaś?
Dam te 5 dych i jeszcze 5 dych dołoże.
Już wiem co to znaczy zrobić loda.
Takie jest moje zdanie
Ryszard Zieliński
Ryszard Zieliński
Rysiek Ziel napisał(a):
> -=JuStine=- napisał(a):
>
> > Rysiek Ziel napisał(a):
> >
> > > gizmo napisał(a):
> > >
> > > > miałeś okazję się dowiedzieć... teraz przepadło...
> > > Wiem, ale chciała 50 zł.
> > > Za loda miałem dać pieć dych?
> >
> >
> > wiedziałam, że z Ciebie sknera. WIĘCEJ NIE ZADZWONIE! ;]
> A to Ty dzwoniłaś?
> Dam te 5 dych i jeszcze 5 dych dołoże.
> Już wiem co to znaczy zrobić loda.
hehe teraz to za późno ;] zadzwoniłam do Ciebie jako pierwszego - nie chciałes zapłacić... na szczescie nie wszyscy są tak skąpi jak Ty ;]
> -=JuStine=- napisał(a):
>
> > Rysiek Ziel napisał(a):
> >
> > > gizmo napisał(a):
> > >
> > > > miałeś okazję się dowiedzieć... teraz przepadło...
> > > Wiem, ale chciała 50 zł.
> > > Za loda miałem dać pieć dych?
> >
> >
> > wiedziałam, że z Ciebie sknera. WIĘCEJ NIE ZADZWONIE! ;]
> A to Ty dzwoniłaś?
> Dam te 5 dych i jeszcze 5 dych dołoże.
> Już wiem co to znaczy zrobić loda.
hehe teraz to za późno ;] zadzwoniłam do Ciebie jako pierwszego - nie chciałes zapłacić... na szczescie nie wszyscy są tak skąpi jak Ty ;]
-=JuStine=-
-=JuStine=- napisał(a):
> hehe teraz to za późno ;] zadzwoniłam do Ciebie jako pierwszego
> - nie chciałes zapłacić... na szczescie nie wszyscy są tak
> skąpi jak Ty ;]
Nie o skąpstwo chodziło, ale o brak wiedzy w tym temacie.
Jak już chcesz wiedzieć to za moich dobrych czasów to nazywało się ciągnąć druta.
> hehe teraz to za późno ;] zadzwoniłam do Ciebie jako pierwszego
> - nie chciałes zapłacić... na szczescie nie wszyscy są tak
> skąpi jak Ty ;]
Nie o skąpstwo chodziło, ale o brak wiedzy w tym temacie.
Jak już chcesz wiedzieć to za moich dobrych czasów to nazywało się ciągnąć druta.
Takie jest moje zdanie
Ryszard Zieliński
Ryszard Zieliński
Rysiek Ziel napisał(a):
> -=JuStine=- napisał(a):
>
>
> > hehe teraz to za późno ;] zadzwoniłam do Ciebie jako
> pierwszego
> > - nie chciałes zapłacić... na szczescie nie wszyscy są tak
> > skąpi jak Ty ;]
> Nie o skąpstwo chodziło, ale o brak wiedzy w tym temacie.
> Jak już chcesz wiedzieć to za moich dobrych czasów to nazywało
> się ciągnąć druta.
śmiem przypuszczać , ze masz jakieś 6 dych na karku ;] conajmniej ;]
> -=JuStine=- napisał(a):
>
>
> > hehe teraz to za późno ;] zadzwoniłam do Ciebie jako
> pierwszego
> > - nie chciałes zapłacić... na szczescie nie wszyscy są tak
> > skąpi jak Ty ;]
> Nie o skąpstwo chodziło, ale o brak wiedzy w tym temacie.
> Jak już chcesz wiedzieć to za moich dobrych czasów to nazywało
> się ciągnąć druta.
śmiem przypuszczać , ze masz jakieś 6 dych na karku ;] conajmniej ;]
-=JuStine=-
Rysiek Ziel napisał(a):
> -=JuStine=- napisał(a):
>
>
> > śmiem przypuszczać , ze masz jakieś 6 dych na karku ;]
> > conajmniej ;]
> Tak, co najmiej ale to nie znaczy, że nie nadaję się.
> Co do karku to był, jest i pozostanie sztywny.
nie znaczy ze sie nienadajesz..ale nie znacyz tez ze sie nadajesz ;]
> -=JuStine=- napisał(a):
>
>
> > śmiem przypuszczać , ze masz jakieś 6 dych na karku ;]
> > conajmniej ;]
> Tak, co najmiej ale to nie znaczy, że nie nadaję się.
> Co do karku to był, jest i pozostanie sztywny.
nie znaczy ze sie nienadajesz..ale nie znacyz tez ze sie nadajesz ;]
-=JuStine=-
Rysiek Ziel napisał(a):
> Miałem przed chwilą telefon i jakiś dziewczęcy głos
> zaproponbował mi zrobienie loda.
> Odmówiłem bo nie wiem o co chodzi.
> Może mi ktoś to wyjaśni?
>
• 2 szklanki słodkiej kremówki
• jajo
• 2 żółtka
• pół szklanki cukru
• łyżeczka siekanych migdałów
• łyżeczka posiekanych orzechów
• pół łyżeczki smażonej skórki pomarańczowej
• pół łyżeczki rodzynków
• łyżeczka kakao lub startej czekolady
• łyżeczka kawy rozpuszczalnej
• kilka łyżek przecieru owocowego lub drobno pokrojone owoce
Etapy przygotowania
Kawę i kakao rozpuścić, każde z osobna w odrobinie wrzątku i wystudzić. Jajo i żółtka ubić do białości na parze. W osobnym naczyniu ubić na krem schłodzoną śmietanę, delikatnie wymieszać z jajkami.
Podzielić masę na cztery części. Jedną wymieszać z posiekanymi orzechami, migdałami, rodzynkami i skórką pomarańczową. Drugą porcję połączyć z kakao lub czekoladą. Trzecią - z kawą rozpuszczalną, a ostatnią z owocami lub przecierem owocowym.
Lody włożyć do osobnych pojemników i zamrozić. Potem rozdzielić do pucharków i udekorować dowolnie.
Wcale nie takie trudne...a Wy o jakichś świństwach gadacie:)))))))))))))))))))
> Miałem przed chwilą telefon i jakiś dziewczęcy głos
> zaproponbował mi zrobienie loda.
> Odmówiłem bo nie wiem o co chodzi.
> Może mi ktoś to wyjaśni?
>
• 2 szklanki słodkiej kremówki
• jajo
• 2 żółtka
• pół szklanki cukru
• łyżeczka siekanych migdałów
• łyżeczka posiekanych orzechów
• pół łyżeczki smażonej skórki pomarańczowej
• pół łyżeczki rodzynków
• łyżeczka kakao lub startej czekolady
• łyżeczka kawy rozpuszczalnej
• kilka łyżek przecieru owocowego lub drobno pokrojone owoce
Etapy przygotowania
Kawę i kakao rozpuścić, każde z osobna w odrobinie wrzątku i wystudzić. Jajo i żółtka ubić do białości na parze. W osobnym naczyniu ubić na krem schłodzoną śmietanę, delikatnie wymieszać z jajkami.
Podzielić masę na cztery części. Jedną wymieszać z posiekanymi orzechami, migdałami, rodzynkami i skórką pomarańczową. Drugą porcję połączyć z kakao lub czekoladą. Trzecią - z kawą rozpuszczalną, a ostatnią z owocami lub przecierem owocowym.
Lody włożyć do osobnych pojemników i zamrozić. Potem rozdzielić do pucharków i udekorować dowolnie.
Wcale nie takie trudne...a Wy o jakichś świństwach gadacie:)))))))))))))))))))
paty napisał(a):
> paty napisał(a):
>
> > gallux napisał(a):
> >
> > > jak pije, to nie tańczę
> > > czytać czytać
> > > ze zrozumieniem:-P
> > Alez ja zrozumiałam... W tym rzecz ,ze ja jak pije to z
> regóły
> > tancze ... ;)))))))))))))))))
> Z resztą jak nie pije tez tańczę... ;))))))))))))))
> Ale nie dzis....
Upss teraz ja... oczywiscie reguły ;)))))))))
> paty napisał(a):
>
> > gallux napisał(a):
> >
> > > jak pije, to nie tańczę
> > > czytać czytać
> > > ze zrozumieniem:-P
> > Alez ja zrozumiałam... W tym rzecz ,ze ja jak pije to z
> regóły
> > tancze ... ;)))))))))))))))))
> Z resztą jak nie pije tez tańczę... ;))))))))))))))
> Ale nie dzis....
Upss teraz ja... oczywiscie reguły ;)))))))))