Widok
Ja tam bym na Twoim miejscu Peruna nie szukała. Studio było fatalne. Zrobiłam tam dość duży tatuaż - tribal. Od początku był kiepsko zrobiony i miałam do niego zastrzeżenia. Teraz wygląda, jakby go faktycznie na dworcu menele trzema igłami zrobili. Zamiast się upiększyć, to się oszpeciłam i gdy przychodzi lato, to głupio mi ubrać krótką spódniczkę lub szorty, o kostiumie kąpielowym nawet nie wspominając.
Wspomnę jeszcze tylko, że tatuaż zrobiony przez Dagmarę z Tat studio trzy lata przed tamtym, niefortunnym, wygląda o wiele lepiej. Dagmara robiła mi też niedawno piercing z którego jestem bardzo zadowolona.
Cieszę się, że Perun już znikł i nie kaleczy ludzi.
Wspomnę jeszcze tylko, że tatuaż zrobiony przez Dagmarę z Tat studio trzy lata przed tamtym, niefortunnym, wygląda o wiele lepiej. Dagmara robiła mi też niedawno piercing z którego jestem bardzo zadowolona.
Cieszę się, że Perun już znikł i nie kaleczy ludzi.
Cóż, wyraziłam swoje zdanie i opinię, która powstała pod wpływem wstydu z powodu oszpeconego ciała. Zdaję sobie sprawę z tego, że ktoś inny mógł być zadowolony z tatuażu robionego w tym studiu, ale ja akurat nie miałam takiego szczęścia. Nie wiem, ile nagród i gdzie zdobyła ekipa tego studia, jednak fakt jest faktem - mój tatuaż jest okropny, miejscami wyblakły (przebarwienia, które były od początku zrobienia tatuażu), linie są toporne i się rozlewają, całość sprawia wrażenie amatorszczyzny. Chciałam tylko przestrzec innych przed tym, co mnie spotkało....
Primo Ah to amperogodziny
Secundo styl na menela, a bycie menelem to nie to samo , jak pójdziesz do fryzjera i poprosisz o fryzurę a la Meghan Markle to nie zrobi z ciebie księżnej Sussex.
Jeżeli była to twoja własna decyzja, to robiąc sobie permanentny tatuaż uznałaś że twoje ciało na tym zyska i będzie atrakcyjniejsze .... cóż osobiście z takim przypadkiem się jeszcze nie spotkałem... ale w oczach osób które w tatuażu dopatrują się jakiejś symboliki bądź hierarchizacji w świadku - na pewno zyskasz - i zyskiwać będziesz z każdym kolejnym tatuażem... ale to.... nie moje małpy nie mój cyrk ;P
Secundo styl na menela, a bycie menelem to nie to samo , jak pójdziesz do fryzjera i poprosisz o fryzurę a la Meghan Markle to nie zrobi z ciebie księżnej Sussex.
Jeżeli była to twoja własna decyzja, to robiąc sobie permanentny tatuaż uznałaś że twoje ciało na tym zyska i będzie atrakcyjniejsze .... cóż osobiście z takim przypadkiem się jeszcze nie spotkałem... ale w oczach osób które w tatuażu dopatrują się jakiejś symboliki bądź hierarchizacji w świadku - na pewno zyskasz - i zyskiwać będziesz z każdym kolejnym tatuażem... ale to.... nie moje małpy nie mój cyrk ;P