Odpowiadasz na:

Re: Jak się rozwieść?

Tak sobie własnie pomyślałam - że jakis luj marnuje mi życie, tracę najlepsze lata i zdrowie. Dość.
Dziecko jest, a cały majątek jest jego ( ja zrezygnowałam z pracy po wyjściu za mąż), ale... rozwiń

Tak sobie własnie pomyślałam - że jakis luj marnuje mi życie, tracę najlepsze lata i zdrowie. Dość.
Dziecko jest, a cały majątek jest jego ( ja zrezygnowałam z pracy po wyjściu za mąż), ale mam nadzieję, że dostane wkrótce niezła pracę - wtedy będę mogła może cos wynająć.
Ale z tym mieszkaniem to nieżle przywalił - sędzia Cie chyba szybko uwolnił, jak cos takiego usłyszał :)

zobacz wątek
16 lat temu
~Wertes

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry