Za pierwszym razem, zamówiłem pizze. Miała byc standardowo do 50 min. Dzwonie po ponad godzinie i pytam co się stało. Przez telefon słysze, że kierowca wyjechał 20 min. temu. Mówie ok, to zaraz bedzie. Czekam 20 min. Dostałem telefon od kierowcy: "No ja jestem na dole z pizza, zejdzie Pan". Zamurowało mnie! Drugi raz było okej. Trzeci pomyłka dań (standart). No i czwarty. Przyjechała zimna, nie wypieczona i z włosem. Dzwonie do lokalu i mówię, że chce zwrot kasy. Kierowca przyjechał 30 min. Póżniej i powiedział, że nadgryzione pizze nie powinny byc przyjmowane. No to go lekko wyśmiałem. No i się zaczeło. Buractwo wyszło z faceta na tyle, że sąsiadka wyszła zaalarmowana wrzaskami. Dzwonie do właściciela, co uszłyszałem? Przepraszam. I tyle. Po poziome obsługi i dostawców, aż boję się pomyślec w jakich warunkach jest robiona. ...