Re: Jak to jest z tym bezstresowym wychowaniem dziecka?
U mnie jest dokladnie to samo.Jak juz nie moge wytrzymlac to wychodze do drugiego pokoju,odlicze do 10 i wracam.I wtedy juz zazwyczaj jest spokoj i przytulanie na zgode.Ja bym nawet nie mogla dac...
rozwiń
U mnie jest dokladnie to samo.Jak juz nie moge wytrzymlac to wychodze do drugiego pokoju,odlicze do 10 i wracam.I wtedy juz zazwyczaj jest spokoj i przytulanie na zgode.Ja bym nawet nie mogla dac klapsa,przeciez to taka mala slodka pupcia:)
zobacz wątek