Odpowiadasz na:

Re: Jak to jest z tym bezstresowym wychowaniem dziecka?

,,najlepsze'' bezstresowe wychowanie jest na wyspach- małolaty chleją,palą,cpają- w irlandi dla gardy potrafią napluc w twarz bo nic im nie można zrobic- to jest dopiero patologia.
Mi ogolnie... rozwiń

,,najlepsze'' bezstresowe wychowanie jest na wyspach- małolaty chleją,palą,cpają- w irlandi dla gardy potrafią napluc w twarz bo nic im nie można zrobic- to jest dopiero patologia.
Mi ogolnie bardzo podoba się metoda nagradzania i kar a mianowicie najlepiej na mojej młodszej siostrze (o 18lat więc dobrze pamiętam) sprawdzały się uśmieszki i smutne buźki- ilośc uśmieszków odpowiadała np 15- wyjście do kina, 10- plac zabaw a'la małpi gaj itp a smutne ciężko było wycofac ponieważ trzeba było zmazac 3 a jak była już w szkole to 5 buziek uśmiechniętych - moja jeszcze za mała ale jak będzie starsza to to wprowadzimy
na razie na młodą wystarczy pokiwanie palcem i powiedzenie,że brzydko robi (klikanie dvd, stukanie w tv itp) - od razu robi karpika i płacze (jakieś 10 sek :P) i zabiera się za coś innego

zobacz wątek
12 lat temu
szafaPoli

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry