Re: Jak to jest z tym bezstresowym wychowaniem dziecka?
wychowanie to nie tylko uczenie dziecka zasad, tego co wolno a co nie, co dobre a co złe to też uczenie go emocji i sposobów radzenia sobie z nimi
dziecko krzyczy, marudzi, jest "nieznośne"?...
rozwiń
wychowanie to nie tylko uczenie dziecka zasad, tego co wolno a co nie, co dobre a co złe to też uczenie go emocji i sposobów radzenia sobie z nimi
dziecko krzyczy, marudzi, jest "nieznośne"? dlaczego?
bo jest złośliwe, wredne? a może ma jakiś problem i nie potrafi sobie z nim inaczej poradzić? może trzeba mu pomóc, pokazać - powiedzieć np.\ wiem, że jesteś smutna/rozczarowana bo nie dostałaś tego czego chcesz i masz prawo się tak czuć ale....
jeżeli my możemy być zmęczone, zdenerwowane, mogą nam puścić nerwy to czemu nasze dziecko ma być oazą spokoju i opanowania?
dyskusja o wychowaniu nie powinna zamykać się tylko na rozważaniach dać klapsa czy nie...
a tak na marginesie - nigdy klapsa nie dostałam i wyrosłam na porządnego człowieka, jestem przeciwna klapsom i mam nadzieję, ze ręki na swoje dziecko nigdy nie podniosę... mam nadzieję a nie pewność bo nie mam takiej cierpliwości jak moja mama... nadzieję bo wiem jak bardzo będzie mi źle jeżeli to się stanie bo jestem przekonana, że klaps to ewidentnie wyraz bezsilności rodzica i braku innych pomysłów na rozwiązanie problemu a ja nie chcę żeby mi tych pomysłów kiedykolwiek zabrakło
zobacz wątek