Re: Jak to jest z tym bezstresowym wychowaniem dziecka?
Tak codziennie jest coś,albo kilka,kilkanaście sytuacji takich że szlag człowieka trafia,do tego ta nadpobudliwość jego,wszystko wszędzie musi dotknąć,zajżeć do każdej dziury.W domu ma problem z...
rozwiń
Tak codziennie jest coś,albo kilka,kilkanaście sytuacji takich że szlag człowieka trafia,do tego ta nadpobudliwość jego,wszystko wszędzie musi dotknąć,zajżeć do każdej dziury.W domu ma problem z zabawą,wogóle nie umie się sam niczym zająć,a jak mu daje zajęcie to szybko mu sie nudzi,najlepeij jakby mama była cały czas przy nim i wszystko się wokół niego kręciło,jest mega absorbującym dzieckiem.
zobacz wątek