Odpowiadasz na:

Re: Jak to jest z tym bezstresowym wychowaniem dziecka?

Mamy wydzielone miejsce w pokoju gdzie syn musi odsiedzieć swoje kiedy się nie słucha i tłumaczymy mu wtedy dlaczego tam siedzi. Po odsiedzeniu kary pytamy czy już chce przeprosić i jak powie,że... rozwiń

Mamy wydzielone miejsce w pokoju gdzie syn musi odsiedzieć swoje kiedy się nie słucha i tłumaczymy mu wtedy dlaczego tam siedzi. Po odsiedzeniu kary pytamy czy już chce przeprosić i jak powie,że tak dopiero wtedy może wstać i przyjść nas przeprosić i dać buziaka na zgodę. Tak naprawdę wystarczyły 3-4 takie odsiadki aby syn zrozumiał,że to nic fajnego i teraz w 98% przypadków (zawsze jest ostrzeżenie zanim dostanie kare)wystarczy,że zapytamy czy chce dostać kare i wtedy słyszymy oczywiście,że nie chce :) I jakoś od razu staje się bardzo grzeczny.. Ale ogólnie staramy się nie krzyczeć, nie kłócić się przy dziecku i biciu/klapsom mówimy stanowcze NIE.

zobacz wątek
13 lat temu
~Asia

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry