Re: Jak to jest z tym bezstresowym wychowaniem dziecka?
czasem krzykne,czasem dam klapsa,dziecko ma 2 i pół roku,krzywda mu sie nie dzieje a jest poukładane i grzeczne,czasem trzeba uzyc mocniejszych argumentów niz spokojna rozmowa z jeżykiem,mama która...
rozwiń
czasem krzykne,czasem dam klapsa,dziecko ma 2 i pół roku,krzywda mu sie nie dzieje a jest poukładane i grzeczne,czasem trzeba uzyc mocniejszych argumentów niz spokojna rozmowa z jeżykiem,mama która powie spokojnym głosem: "syneczku tak sie nie robi" z usmiechem na ustach niczego dziecka nie nauczy(wrecz przeciwnie), niz mama która krzyknie ze tak sie nie robi, zachowując postawe adekwatną do sytuacji
zobacz wątek