Widok
Mirabelko!
Z głownej Grunwaldzkiej na Przymorzu koło Hali Oliwia Bażyńskiego prosto do końca, do ulicy Polanki. Polanki w lewo, jedź powoli będzie pierwszadość wąska uliczka w lewo, to jest Macierzy Szklonej, jest chyba znak drogowy, że jest ślepa, bo jest.
Jedziesz ta uliczką, chyba piesi tam chodza, nie rozjedź nikogo i po prawej znajdziesz jasny dworek z alejką dojazdową, nie wiem tylko, czy brama jest na codzień otwarta.
Graliśmy tam kilka imprez, jest przemiły klimat, oczywiście jak jest ciepło.
Pozdr. Misiek
Z głownej Grunwaldzkiej na Przymorzu koło Hali Oliwia Bażyńskiego prosto do końca, do ulicy Polanki. Polanki w lewo, jedź powoli będzie pierwszadość wąska uliczka w lewo, to jest Macierzy Szklonej, jest chyba znak drogowy, że jest ślepa, bo jest.
Jedziesz ta uliczką, chyba piesi tam chodza, nie rozjedź nikogo i po prawej znajdziesz jasny dworek z alejką dojazdową, nie wiem tylko, czy brama jest na codzień otwarta.
Graliśmy tam kilka imprez, jest przemiły klimat, oczywiście jak jest ciepło.
Pozdr. Misiek
A ja byłam tam niedawno na weselu na którym obecnych 107 osób i nakrycia na stołach były tak blisko siebie, że przy inauguracyjnym rosołku żartowaliśmy, że najlepiej będzie, żeby goście się naprzemiennie odsuwali od stołu, zeby zrobić na chwilę sąsiadom miejsce na łokcie i sztućce... Ale na szczęście było bardzo ciepło, więc rychło się rozluźniło, bo niektórzy zamiast tradycyjnej konsumpcji preferowali posiadywanie pod jabłonkami na tyłach (a na dworze też były stoły i ławy... i drzewa obwieszone balonikami i lampkami choinkowymi, bardzo miły klimat, zwłaszcza po zmroku)...
hmmm, a ja własnie na tej sali robie swoje weselicho 6 sierpnia. Będzie ok. 90 osób i mam nadzieje ,że będzie ok :o) Toalety rzeczywiście nie sa "hotelowe", ale też nie takie straszne :) Sala jest po remoncie z dużą kuchnią i nam osobiście się podoba, można sobie ją dowolnie ustroić i wychodzić do ogródka. Poza tym w lato naokolo kwitną kwiaty i pachnie pięknie ! Będzie dobrze !...prawda ?
[img][/img]