To nie jest tak,że odbieram sobie wolność.Zostawiając tamte miejsce i towarzystwo wręcz ofiarowałam ją sobie.Tak mi się przynajmniej wydawało.Ale niestety tego,co pozostaje w głowie nie da się...
rozwiń
To nie jest tak,że odbieram sobie wolność.Zostawiając tamte miejsce i towarzystwo wręcz ofiarowałam ją sobie.Tak mi się przynajmniej wydawało.Ale niestety tego,co pozostaje w głowie nie da się wymazać.Mam rodzinę,dzieci,znajomych.I wspomnienia.Najgorsze jest to,że nie żałuję tego co zrobiłam lecz czego nie zrobiłam. Ale Twoja wypowiedź daje do myślenia.Dziękuję.
zobacz wątek