Re: Jak wam postkomunistyczna szkoła dzieci tresuje czyli...
na marginesie "dyskusji"
nie wyobrażam sobie, żeby Moje Dzieci były "ciągane" na dywanik przez dyrektorów i "ciała pedagogiczne" bez Mojej obecności... Duchem i Ciałem!
na marginesie "dyskusji"
nie wyobrażam sobie, żeby Moje Dzieci były "ciągane" na dywanik przez dyrektorów i "ciała pedagogiczne" bez Mojej obecności... Duchem i Ciałem!
zobacz wątek