Re: Jak wasi faceci zachowują sie po alkoholu?
fatalnie
ptrzed slubem o tym nie wiedziałam pierwsza niespodzianka była rok po ,wywaliłąm dziada łachy przez okno,ale wrócił,przez 7 lat małzenstwa 6 razy odwalił taki numer ze właczył sie...
rozwiń
fatalnie
ptrzed slubem o tym nie wiedziałam pierwsza niespodzianka była rok po ,wywaliłąm dziada łachy przez okno,ale wrócił,przez 7 lat małzenstwa 6 razy odwalił taki numer ze właczył sie agresor i łapy posżły w ruch.Od 1,5 roku jest spokój,pierwszy raz to nie ja go próbowałam wywalić tylko sama sie wyprowadziłam z dziećmi. Wróciłam przez idiotyczne namowy i mediacje rodzinne,ale teraz jak takie coś sie zdaży jestem juz finansowo przygotowana na odejście na prawde 1,5 roku temu nie miałam grosza przy duszy.
Tego,ż emnie uderzył nie wybaczyłam mu nigdy jestem z nim bo nie miałam gdzie iśc. Pomimo,zezachowuje sie oki jest niby dobrze,niby wzorowa rodzinka to mam ciągle w głowie to że,:
mnie oszukał(ukrywał przed slubem nie miałam do czego sie doczepic w jego zachowaniu bo tez nie pił)
Po alkocholu wyzywa,od najgorszych,wyklina i łąpami macha
Co jeszcze chcesz wiedzieć?
zobacz wątek