Znalazłem jeden z takich dowodów, dla potomnych i powątpiewających, należy wpisać w wyszukiwarkę "Minął rok od przepukliny L5/S1" :) Także trzeba mieć nadzieję, że jest się podobnym przypadkiem i...
rozwiń
Znalazłem jeden z takich dowodów, dla potomnych i powątpiewających, należy wpisać w wyszukiwarkę "Minął rok od przepukliny L5/S1" :) Także trzeba mieć nadzieję, że jest się podobnym przypadkiem i nie podawać się przy rehabilitacji. :)
Prawdopodobnie przepuklina cofa się większej ilości ludzi niż się wydaje, wiele osób ma zdiagnozowaną i zaleczoną rwę kulszową na podstawie samego badania, bez badań obrazowych a zwłaszcza bez MRI z uwagi na dosyć wysoką cenę takiego badania, dlatego pokutuje wciąż przekonanie, że z przepukliną nie da się nic zrobić. Po prostu nikomu nie zależy, żeby to dokładnie badać i sprawdzać. :)
zobacz wątek