Bez porządnie zrobionej rehabilitacji po kontuzji, nie ma szans na bezpieczny powrót do formy. Po pierwszym zerwaniu acl trochę sobie odpuściłam i skończyło się zerwaniem przeszczepu nieco ponad...
rozwiń
Bez porządnie zrobionej rehabilitacji po kontuzji, nie ma szans na bezpieczny powrót do formy. Po pierwszym zerwaniu acl trochę sobie odpuściłam i skończyło się zerwaniem przeszczepu nieco ponad rok po operacji... Trochę też przesadziłam z treningami. Po drugiej operacji chodziłam do fizjo do gabinetu G&R na Ruczaju w Krakowie. Zadbałam też o to, żeby trener personalny był w kontakcie z nim i był efekt. Jestem bardzo wdzięczna swojemu fizjo za jego wsparcie. Byłam pod wrażeniem profesjonalizmu i wiedzy.
zobacz wątek