Odpowiadasz na:

W bolszewickiej tekturowej republice przemysł pogardy jest fundamentem koncepcji państwa.
Gdy płonie kościół, na posterunku są już funkcjonariusze partii.
Szybko znajdują winnych, bo... rozwiń

W bolszewickiej tekturowej republice przemysł pogardy jest fundamentem koncepcji państwa.
Gdy płonie kościół, na posterunku są już funkcjonariusze partii.
Szybko znajdują winnych, bo Polacy powinni wiedzieć, kto jest winny całemu złu.
Dokładnie tak samo funkcjonowało PRL.

image

zobacz wątek
5 lat temu
~Skydiver

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry