Odpowiadasz na:

Minęła godzina i myszy zainteresowały się moim wyciętym gips kartonem - jak delikatnie dotknęłam wyciętej płytki (wsunięta na wysokość sufitu i przyklejona warstwami grubej taśmy, by się nie... rozwiń

Minęła godzina i myszy zainteresowały się moim wyciętym gips kartonem - jak delikatnie dotknęłam wyciętej płytki (wsunięta na wysokość sufitu i przyklejona warstwami grubej taśmy, by się nie odkleiła to w moment uciekły. To dobry prognostyk, że są jednak w gk :D Wpadłam na pomysł, by lep z brosa przedzielić na pół i zrobić z niego "kołyskę" w kształcie litery V, dać tam słonecznika w sam dół to wtedy się przykleją do tego, a po bokach dać taśmy przezroczystej, by widzieć czy się złapała ofiara czy nie, ale zrobię to jutro przed południem jak nie będą aktywne.

zobacz wątek
2 lata temu
~M

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry