nie jestem zwolennikiem Kościoła instytucjonalnego w takiej postaci jak to jest obecnie
uważam że jest zepsuty do cna i wymaga bardzo głębokiej i bolesnej reformy wewnętrznej. Problemem jest to, że sami duchowni nie widzą potrzeby zmian, kryją wszelkie patologie ze swoim udziałem,...
rozwiń
uważam że jest zepsuty do cna i wymaga bardzo głębokiej i bolesnej reformy wewnętrznej. Problemem jest to, że sami duchowni nie widzą potrzeby zmian, kryją wszelkie patologie ze swoim udziałem, jest im ogólnie dobrze, bo wiedzą że KK jakiejś szczególnej jurysdykcji nie podlega. Uważam że tylko głęboka reforma może oczyścić KK z toczącego go raka, nie wspominając już o tym że dla samej wiary chrześcijańskiej jest to ruch konieczny i potrzebny. Przynajmniej dla mnie jako osobie wierzącej
zobacz wątek