A po ch... się wypisywać?
Przecież te papierki nie mają żadnego znaczenia. Albo ktoś jest wierzący, albo nie. TO czy ma papierek to wymysł koscioła i niech tak pozostanie...
Poczekajcie 20 lat jak ludzi w kościołach...
rozwiń
Przecież te papierki nie mają żadnego znaczenia. Albo ktoś jest wierzący, albo nie. TO czy ma papierek to wymysł koscioła i niech tak pozostanie...
Poczekajcie 20 lat jak ludzi w kościołach nie będzie - wtedy formalności się zmienią, zacznie być co łaska, byle ktoś przyszedł do kościoła i na tacę rzucił, żeby księżunio miał czym internet opłacić...
To kwestia czasu i to krótkiego - dziś tylko babcie zasilają budżet tych zboczeńców w sukienkach (za takich ich uważam - nie ma to nic wspólnego z wiarą).
zobacz wątek