Niestety, ale czytając post Andrzeja odnoszę wrażenie, że ubolewa nad stratą służącej, a nie żony... i szuka następnej, ale za darmo. Smutne to
Niestety, ale czytając post Andrzeja odnoszę wrażenie, że ubolewa nad stratą służącej, a nie żony... i szuka następnej, ale za darmo. Smutne to
zobacz wątek