Re: Jaka kurtka na narty?
Ja też się nie zgodzę, że firma bez znaczenia.
Pierwszy raz jak pojechałam na deskę, byłam źle przygotowana. Czyli kurtka kupiona na bazarze w Zakopcu. Było mi zimno, mokro, niewygodnie,...
rozwiń
Ja też się nie zgodzę, że firma bez znaczenia.
Pierwszy raz jak pojechałam na deskę, byłam źle przygotowana. Czyli kurtka kupiona na bazarze w Zakopcu. Było mi zimno, mokro, niewygodnie, ogólnie do bani.
Kolejny mój wyjazd był na pożyczonej kurtce i spodniach campusa, rewelacja. Było mi przede wszystkim ciepło, sucho, wygodnie i mogłam na stoku spędzić cały dzień, bo nie zmarzłam.
Także, ja decydując się na zakup, kupiłam sobie odpowiednią kurtkę, spodnie i bieliznę.
Do tego gogle, rękawiczki i można śmigać.
zobacz wątek