Re: Jaka piasta pod tarcze ?
ja tam jestem zwolennikiem tradycyjnych lozysk. samemu mozna skontrolowac i serwisowac a w takiej maszynowej to nie wiadomo co sie dzieje. pol biedy jak padnie blisko domu, gorzej w gorach.
...
rozwiń
ja tam jestem zwolennikiem tradycyjnych lozysk. samemu mozna skontrolowac i serwisowac a w takiej maszynowej to nie wiadomo co sie dzieje. pol biedy jak padnie blisko domu, gorzej w gorach.
mam jakas dosc badziewna piaste z przodu i z tego co widze, nastepuje duze zuzycie konusa po stronie tarczy. w sumie przemyslal to ktos bo bieznia piasty jest nienaruszona. tak wiec serwis sprowadza sie do wymiany konusa.
zobacz wątek