Chyba o wiele wygodniej jak ma poparte nogi, spróbuj usiasc na zwykłym fotelu i podejrzeć sobie nogi o coś miękkiego. Zapewniam że będzie Ci o wiele wygodniej niż z nogami spuszczonymi w dół. A...
rozwiń
Chyba o wiele wygodniej jak ma poparte nogi, spróbuj usiasc na zwykłym fotelu i podejrzeć sobie nogi o coś miękkiego. Zapewniam że będzie Ci o wiele wygodniej niż z nogami spuszczonymi w dół. A poza tym chyba przez 12 h robisz przerwy. Zresztą chyba bezpieczeństwo najważniejsze, foteliki są po to żeby nasze dzieci przeżyły i nie były kaleką i w razie wypadków. Ja jadąc zawsze jadę z myślą że może się coś stać. Dlatego, tak zawsze zdejmuje dziecku puchowe ubranie zima choćbym jechała 500m do sklepu, kurtkę można założyć na pasy po ich zapięcie odwrotnie, zawsze zapinam bardzo mocno pasy bo wiem że mogę ocalić moje dziecko i nie ma dla mnie usprawiedliwienia że to tylko 500 metrów czy 200, wypadek może zdarzyć się na każdym metrze drogi. I jak dla mnie nie ma odstępstwa od takiego postępowania, nigdy.
zobacz wątek