Re: Jaki projekt i za ile?
bo pracujemy w mieście i małe dzieci, dużo niewygód z tym zwiazanych, bo nic nie na miejscu plus finasowo jednak za ciężko nam. Przez kredyty niestety...Chyba i tak nie będzie nam się opłacało...
rozwiń
bo pracujemy w mieście i małe dzieci, dużo niewygód z tym zwiazanych, bo nic nie na miejscu plus finasowo jednak za ciężko nam. Przez kredyty niestety...Chyba i tak nie będzie nam się opłacało sprzedać bo wyjdziemy jeszcze z kredytem, a bez domu więc trzeba kombinować i jakoś dychać. Ale mnie ciągnie do miasta, jednak wiejsko sielsko to nie dla mnie. Ogród to raczej kolejna rzecz, która mi przeszkadza;) kolejna do roboty. Fakt, dzieciaki mają się gdzie bawić ale na osiedlach blokowiskach to są place zabaw, dużo dzieci sąsiadów itd...a tak to są odciete od rówieśników trochę. U sąsiadów teraz to niedobór dzieci-wszystkie gdzieś powyjeżdżały.
zobacz wątek