No na weselu ciężko wyczuć bo nie wszystkie osoby znamy aż tak dobrze, nie widujemy na co dzień. Ja miałam również Caprio, ale różne smaki i z schodziły mniej więcej podobnie, miałam jeszcze wodę i...
rozwiń
No na weselu ciężko wyczuć bo nie wszystkie osoby znamy aż tak dobrze, nie widujemy na co dzień. Ja miałam również Caprio, ale różne smaki i z schodziły mniej więcej podobnie, miałam jeszcze wodę i wodę owocową to tak średnio, koniec końców po weselu z soków zostało mało co a wody miałam dla siebie zapas na rok :P
zobacz wątek