Widok

Jakie studia gwarantują zatrudnienie

Mam nadzieję, że wątek nie był poruszany.
Mam córkę, która w tym roku zdaje maturę. Nie od dziś wiadomo, że polacy wybierają studia, po których niestety ciężko o pracę, co wiąże się z zatrudnieniem nie adekwatnym do wykształcenia.
Czy moglibyście doradzić, najlepiej z doświadczenia, jakie studia warto podjąć, aby móc liczyć na pracę w zawodzie?
Oczywiście nikt nie mówi o zaczynaniu od razu na stanowisku docelowym. Wiadomo, że do tego trzeba praktyki i ciągłego poszerzania wiedzy.

Pozdrawiam.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
A może by tak córka zdecydowała co lubi robić? Bo moim zdaniem to jest najważniejsze, aby w przyszłości mogła coś osiągnąć i być spełniona zarówno osobiście jak i zawodowo. Takich kierunków po których jest pewna praca w zawodzie jest dużo, ale nie każdy się czuje w danym przedmiocie i z pracą po studiach może być problem w takim wypadku. Więc sugeruję, aby studiowała/ szkoliła się w kierunku takim jaki ją interesuje.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jasne, że tak :) zgadzam się w 100%. To jakie studia wybierze będzie jej decyzją.
Mnie natomiast zastanowiła kwestia perspektyw po studiach. Wiele obecnie się słyszy o osobach bezrobotnych z wyższym wykształceniem. Stąd pytanie. Może, ktoś myśli nad przekwalifikowaniem i zajrzy na to forum, albo zastanawia się czy dobre studia wybrał... :)
Myślę, że wybierając studia trzeba obie kwestie wziąć pod uwagę tzn. czy ktoś się dobrze w tym czuje i czy jest szansa na pracę w tym zawodzie.

Wątek mia na celu bardziej dyskusję o perspektywach dla ludzi młodych, niż podejmowanie decyzji za córkę :)

Pozdrawiam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
żadne studia nie gwarantują zatrudnienia. rynek pracy co rusz się zmienia :o a najważniejsze jest doświadczenie, a nie papierek. tyle w temacie.
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 3
Dziś po prostu trzeba posiadać takie umiejętności które ktoś będzie chciał "kupić". Jaką drogą się je nabędzie to już jest mniej istotne.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Żadne studia nie dają nawet cienia szansy na pracę, niech zrobic studia za granicą, wyrobi doświadczenie za granicą i wróci podpijając większe miasta lub zostanie z granicą na stałe. Kilka lat temu (5-6) były kierunki zamawiane i co z tego wyszło? że teraz po kilku latach jest przesyt i ludzie nie mogąznaleźć pracy,po politechnice.

ale jeśli zrobi ten błąd co wiekszość i zostanie to z doświadczenia znajomych widzę,że po spedycji i logistyce jest ok z pracą, tym bardziej ze względu na nasz region
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
Teraz z tego co widzę to nawet o doświadczenie ciężko. Mimo wszystko uważam, że studia są jakimś przygotowaniem do tego co się chce w przyszłości robić. Same praktyki powinny uczyć wiedzy (co sama nazwa wskazuje) praktycznej. A to zawsze jakieś doświadczenie. Poza tym, jak ktoś ma zapał do tego co robi, to być może firma złoży propozycję zatrudnienia.

Poza tym nie można wrzucać pracodawców do jednego worka... jeden spojrzy na doświadczenie, a drugi na papierek. Osobiście uważam, że dokument powinien być odwzorowaniem posiadanych kwalifikacji.

Co do pierwszego zdania Pańskiej wypowiedzi, nie miałam na myśli 100% gwarancji, tylko sugestię po jakich studiach będzie łatwiej o pracę. Uważam, że po kierunkach ścisłych jest większa szansa na pracę w zawodzie niż po kierunkach humanistycznych.
Aczkolwiek ta kwestia już za mną i chciałam przeczytać opinie innych, którzy być może właśnie skończyli swoje życie studenckie :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję. Właśnie o takie wypowiedzi mi chodziło :) Doskonale zdaję sobie sprawę, że w Polce o pracę nie jest łatwo. Oby nie doprowadziło to do tego, że w naszym kraju zostaną tylko ludzie w wieku poprodukcyjnym...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
@ Monika

Z tą pracą za granicą to jest trochę tak, że nie po to wpuszcza się Polaków np. do UK żeby umożliwić im robienie karier i pracę tam gdzie praca jest twórcza, lekka i przyjemna. Tego typu zajęć jest za mało nawet dla Anglików. 95% Polaków sprząta i pakuje przysłowiowego dorsza do puszek w fabrykach.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
"Żadne studia nie dają nawet cienia szansy na pracę"....."z doświadczenia znajomych widzę,że po spedycji i logistyce jest ok z pracą" samo sobie już przeczy.

A myśli Pani, że za granicą na osobę po studiach czeka już praca? Nonsens!
Jeśli jest się osobą ambitnie dążącą do osiągnięcia założonego sobie celu to karierę zawodową równie dobrze można zrobić w PL.

Co do tego, że w PL jest przesyt to zgadzam się w 100% i jeszcze długo będzie taki przesyt...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
"Poza tym nie można wrzucać pracodawców do jednego worka... jeden spojrzy na doświadczenie, a drugi na papierek."
Zapomniała Pani dodać jeszcze o trzecim - syn kuzyna hehe:P

Jak ostatnio rozmawiałem z kilkoma dr z trójmiejskich uczelni to są zgodni w jednej kwestii: Najłatwiej i najszybciej o pracę po zawodówce(w konkretnym kierunku) i takie osoby będą zarabiały szybciej większe pieniądze, niż te po skończeniu studiów.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
- synku kim chcesz zostać jak dorośniesz?
- a kim mamusia chce?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
1. Informatyk - ale taki prawdziwy tzn. po Politechnice wydział ETI i kierunku informatyka: studenci od 4 roku od ręki dostają pracę za min. 2500zł na rękę miesiąc; jak mają już dyplom to 3500-4000++ zł na rękę - oczywiście jak ktoś nie jest baranem; pracuję w tej branży i bardzo trudno znaleźć studentów albo absolwentów do pracy - zazwyczaj wszyscy już gdzieś pracują; plus trzeba znać angielski

2. Lekarz

3. Zostać inżynierem - gwarancji nie ma ale większa szansa na pracę

Inne raczej niewiele gwarantują: lepiej już wyjechać za granicę / podróżować / zbierać doświadczenie niż iść na jakiś studia bezsensu. Ew. można na jakieś ogólne stosunkowe łatwe i pojechać na 1/2 lata na wymianę żeby chociaż doświadczenia złapać.

Wszedłem na rynek pracy 8 lat temu i piszę na podstawie swoich doświadczeń i moim znajomych.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeszcze słowo extra:

PS jeszcze raz napiszę: uważam, że nie warto iść na studia --> nawet jeśli to jest czyjaś pasja ale jeśli to jest kierunek po którym nie ma pracy (np. większość humanistycznych) wtedy naprawdę lepiej zawodówką albo podróże a studia z pasji robić jak się już karierę zrobi ;-)

PS2 aby mieć fajną pracę po kierunkach miękkich t.j.marktingi / zarządzenie itp. to trzeba być naprawdę baaardzo dobrym --> wbrew pozorom takich osób jest sporo więc ciężko będzie się przebić np. rzecznik prasowy Centrum Solidarności w Gdańsku - zgłosiło się 500 osób

PS3 Gadanie, że jakieś studia nie interesują mnie / za trudno to idiotyzm --> studiuje się 4/6 lat a potem żyje z tego do końca życia; lepiej się poświęcić i zakuć te kilka lat aby następnie żyć godnie i wygodnie

PS4 z życia wzięte: lekarz na rezydenturze zaraz po studiach: 3000zł na rękę plus kasa z dyżurów
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0
a czy ja pisalam o Anglii? Anglia jest skończona ale jest wiele innych krajów
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kariera karierą ale jaki inny kraj kopnie Cię w d jak podwinie Ci się noga? jak np zachorujesz? chyba tylko Polska

nie twierdzę że za granicą jest kraina miodem płynąca ale tam jest jedna łatwiej, bardziej szanuje się pracowników z doświadczeniem
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
NP wybacz, ale widać że masz swoje lata i chyba dawno nie byłaś na bezrobociu... naiwność bije z Twoich postów, to o czym piszesz minęło ładnych parę lat temu :D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
dokładnie tak jak pisze Mistrzu... tym bardziej, że teraz każdy głupi kończy studia, jest za dużo prywatnych uczelni. Albo ścisły kierunek z przyszlością albo żaden. Lepiej zrobić konkretny zawód np technika niż bujac się po studiach humanistycznych.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Yhym, dziś to już chyba żadne studia nie są 100% gwarancją pracy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Skończyłem w tym roku Mechanię i Budowe Maszyn na PG. Doświadczenie starałem się łapać w czasie studiów. Całą magisterkę tj. 1.5 roku przepracowałem - przez pierwsze 3 miesiace byla to praktyka, a potem zaproponowali mi prace na umowe zlecenie. Ustawiłem sobie tak grafik zajec na uczelni, że moglem pracowac na 3/5 etatu.

W tamtym roku zaczalem robic uprawnienia zawodowe na inżyniera spawalnika, w czerwcu mam egzamin.

Ze znalezieniem pracy nie mam problemu. W pazdzierniku po obronie pracy mgr zaczalem szukac nowej pracy i zajelo mi to tydzień. W czasie tej pracy zaczalem rozgladac sie za czyms lepiej płatnym i od nowego roku pracuje w kontroli jakości w stoczni.

Znajomi, którzy nie mysleli o karierze zawodowej na studiach - tylko "studiowali" i wyszli na rynek pracy z pustym CV do teraz nie moga ogarnac roboty, a jak już maja propozycje to za 1600 brutto na śmieciówce.

Także jak widać - jak juz ktos decyduje sie na rozpoczecie studiów - niech łapie doświadczenie w czasie ich trwania. Bez papierka - nie masz szans od razu na lepsze stanowisko. Bez doświadczenia - nie znaczysz nic na rynku pracy. Także trzeba znaleźć złoty środek :-)

Aaa... i język angielski - bez tego tez nie znajdziesz pracy. Nie mówię żeby ogarniąć język jak tłumacz czy nauczyciel akademicki. Należy znać na tyle, aby się dogadać - czyli conajmniej poziom b2 - c1.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum Praca

AI w pracy i nauce ktoś jeszcze się wciągnął? (3 odpowiedzi)

Cześć! Zastanawiam się, czy tylko ja tak mam, że odkąd odkryłem narzędzia AI, to coraz częściej...

Feromony w pracy (7 odpowiedzi)

Chciałabym wypróbować feromonów na ludziach z pracy pod wpływem pewnej publikacji o zachowaniach...

Stres w pracy (36 odpowiedzi)

Czy Wasza praca też jets tak stresująca jak moja? Ostatnio mam wrażenie, że kazdy zawód wiąże sie...

do góry