My również dostaliśmy sporo zabawek od rodziny i znajomych, w tym garnuszek i gąsienicę. Każda z tych zabawek jest interesująca. Zabawki mamy pochowane lub poukładane na półkach i bawimy się nimi...
rozwiń
My również dostaliśmy sporo zabawek od rodziny i znajomych, w tym garnuszek i gąsienicę. Każda z tych zabawek jest interesująca. Zabawki mamy pochowane lub poukładane na półkach i bawimy się nimi na zmianę co pewien czas, w ten sposób za każdym razem są ciekawe:) Moja mała upodobała sobie też pieska detektywa Chicco dlatego polecam dla ok. rocznego dziecka. Zabawka ma na celu zabawę w ciepło-zimno, ale nawet gdy jeszcze dziecko nie jest gotowe na tą zabawę to prowadza ochoczo pieska ze sobą wszędzie, bo jest na sztywnej smyczy i myślę, że czuje się odpowiedzialne za to co się dzieje z jego towarzyszem. Uroczy widok.
zobacz wątek