Odpowiadasz na:

Byłam z córką w pierwszy weekend i srodze się zawiodłyśmy.

Atmosfery zabawy i miejsca dla dzieci jest jeszcze mniej! Zabrakło sali z klockami i grami, i miejscami do siedzenia, czyli tego co było w zeszłym roku.
Teraz już kompletnie nie ma tam co... rozwiń

Atmosfery zabawy i miejsca dla dzieci jest jeszcze mniej! Zabrakło sali z klockami i grami, i miejscami do siedzenia, czyli tego co było w zeszłym roku.
Teraz już kompletnie nie ma tam co robić z dzieckiem ani gdzie przysiąść i się ogrzać.

Zresztą podobnie jest na całym jarmarku. Gdyby ktoś chciał nawet coś zjeść lub wypić, to miejsca do przystanięcia nie ma, nie wspominając o jakichś namiotach ze stołami i ławami czy koksownikach.

Organizator odszedł też od zwyczaju stawiania sztucznego lodowiska (robiło trochę tej atmosfery) i bezpłatnej i płatnej dowolnie, na cele charytatywne, karuzeli.

Ogólnie nigdy nie było szału ale to co fajne, też zniszczyli, więc odradzam. Odradzam też w imieniu kilkorga płaczących dzieci, z którymi się z córką mijałyśmy.

zobacz wątek
1 miesiąc temu
~Rrrrtgh

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry