te obszerne akta PRL gromadziła latami
więc zajęłoby im nastepne lata by to zmienić. Tylko po co? Przeciez gromadzili te akta dla siebie po to by inwigilować. Następnie decydenci którzy mieli do nich dostęp, wzieli sobie te teczki jako...
rozwiń
więc zajęłoby im nastepne lata by to zmienić. Tylko po co? Przeciez gromadzili te akta dla siebie po to by inwigilować. Następnie decydenci którzy mieli do nich dostęp, wzieli sobie te teczki jako ubezpieczenie, uwłaszczyli się na nowym systemie i dalej sterowali ludźmi na których owe teczki mieli a im nic nie można było zrobić. To ty jesteś naiwny jeśli myślisz że Wałęsa na białym koniu zmienił świat. Jaruzelski i Kiszczak nigdy siedzieć nie poszli.
zobacz wątek