Odpowiadasz na:

Gdańszczanka.pl

Jeszcze 3 lata temu nie sądziłam, że będę zmuszona do komentowania słów kogokolwiek z PO.
Panie Jarosławie, zatrzymał się Pan w miejscu. Pięć lat temu, kiedy Pan Prezydent Paweł Adamowicz... rozwiń

Jeszcze 3 lata temu nie sądziłam, że będę zmuszona do komentowania słów kogokolwiek z PO.
Panie Jarosławie, zatrzymał się Pan w miejscu. Pięć lat temu, kiedy Pan Prezydent Paweł Adamowicz składał deklaracje, że kończy kadencje na stanowisku Prezydenta Gdańska, to nie mógł przypuszczać, jak my wszyscy, że dożyjemy czasów, kiedy historia Polski zechce znowu z nas zadrwić. Dyktatura nie zbliża się, ona już jest, a my społeczeństwo w większości tylko przyglądamy się, jak wkręca nas Chocholi taniec. Pan zresztą, konsekwentnie funkcjonujący poza naszym życiem w kraju i poza naszym miastem, nie poczuwał się, aby pokazać, słowem i uczynkiem Kim Pan tak na prawdę jest. Jaka jest Pana wiedza o potrzebach mieszkańców, jaką idee zmian Pan reprezentuje z myślą o jeszcze lepszej naszej wspólnej przyszłości i co jest bardzo ważne, czy potrafi Pan być liderem w tej politycznej zawierusze.
Proszę mieć odwagę spotkać się z Prezydentem Pawłem Adamowiczem. Mamy prawo Pana poznać.
A jeśli Gdańsk postawi na wartości: wolność, rozwój i perspektywy - czyli wybierze Pana Pawła Adamowicza - to warto zaproponować bliską z Nim współpracę, aby zdobyć doświadczenie i wiedzę o naszym mieście.
Wtedy, za 4 lata może na Pana zagłosujemy, ale warunek jest jeden - najpierw praca u podstaw i pokazanie Kim się jest i do czego dąży. Nie mamy czasu i ochoty na polityczna szachownicę.
A poza wszystkim, to Pan szczególnie powinien bronić Prezydenta Adamowicza przed ohydnymi insynuacjami, ze jest taki i owaki, wszak Pana Ojciec, a nasz bohater, wie najlepiej co oznacza sowiecki system prania mózgów.
Do zobaczenia (może) za 4 lata.

zobacz wątek
7 lat temu
~

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry