Czy szanowna Pani wie, że to co napisała to czysta przemoc? W dodatku okrutna? Miłość bliźniego tak Pani definiuje?Prawda wypływa i może być smutek.Bo że smród się unosi coraz większy wokół tej...
rozwiń
Czy szanowna Pani wie, że to co napisała to czysta przemoc? W dodatku okrutna? Miłość bliźniego tak Pani definiuje?Prawda wypływa i może być smutek.Bo że smród się unosi coraz większy wokół tej destruktywnej wspólnoty to czuje i widzi coraz więcej ludzi. Zdrowia życzę.
zobacz wątek