Widok

Jedna z nielicznych w Trójmieście RESTAURACJI...

...(nie mylić z kotleciarniami i podrasowanymi barami udającymi restauracje)

Dziwne uwagi "ludzi z branży" (ha, ha, ha - jasne!) które tu widać, proponuję włożyć między bajki - czyżby zazdrość? Kompleksy?

Sopocki Petit Paris na szczęście w całej rozciągłości kontynuuje ze wszechmiar godną naśladowania tradycję lokalizacji gdyńskiej. Obsługa to prawdziwi kelnerzy, nie dresiarze z łapanki (których widać obecnie w większości lokali trójmiejskich, niezależnie od ich "prestiżu") - dania najwyraźniej przygotowywane są przez prawdziwego kucharza (a nie kotleciarzo-frytkarza, typowego w naszych "restauracjach") - wystrój estetyczny ale nie pretensjonalny... A potrawy, bez wyjątku, smakowały absolutnie rewelacyjnie (choć rozumiem, że podniebieniu typowego przedstawiciela handlowego czy "byznesmena" przywykłego wyłącznie do fryt, kapuchy, kotleta i Żywczyka, docenienie smaku potraw innych niż wymienione przyjść może z niejaką trudnością) - niebo w gębie to mało powiedziane...

Zdecydowanie i bez żadnych zastrzeżeń polecam każdemu. Ba, myślę że nawet niejeden fan goloneczki coś dla siebie tu znajdzie.
Moja ocena
obsługa: 6
 
menu: -
 
jakość potraw: 6
 
klimat i wystrój: 6
 
przystępność cen: 4
 
ocena ogólna: 6
 
5.6

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panie rektorze?, czyzby wlasciciel Petit Paris byl Pana kuzynem a moze to Pan sam nim jest ?, sadze ze nikomu jeszcze nie zaszkodzilo troszeczke prawdy, ponoc PRAWDZIWA CNOTA KRYTYK SIE NIE LEKA a prawda jest taka ze jedzenie jest smaczne (choc dwa razy trafilem na gafy) co do obsugi to tak jak i kilkoro z opiniodawcow uwazam ze delikatnie mowiac, nie do konca.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry