Znam z autopsji ten ból... Zarówno ja jak i mąż odcielismy się od rodziców. Na początku było nam ciężko bo jak to? Im wiecej czasu upłynęło tym wzrasta przekonanie że to była dobra decyzja....
rozwiń
Znam z autopsji ten ból... Zarówno ja jak i mąż odcielismy się od rodziców. Na początku było nam ciężko bo jak to? Im wiecej czasu upłynęło tym wzrasta przekonanie że to była dobra decyzja. Po co mi kontakt z kimś kto mnie rani jest niesprawiedliwy przy kim czuje się gorsza i nie wspiera aa? Mam ogromną satysfakcję że radzimy sobie bez nich.
zobacz wątek