Re: Jednemu dziecku milion, drugiemu nic
I bardzo dobrze, że się nie zgodziłaś. Olać ich i tyle. Nie są Wam do szczęścia potrzebni tylko macie przez nich same przykrości i stresy.
I bardzo dobrze, że się nie zgodziłaś. Olać ich i tyle. Nie są Wam do szczęścia potrzebni tylko macie przez nich same przykrości i stresy.
zobacz wątek