O żesz ty...Współczuję. Naprawdę. Spróbuj się odciąć od nich odciąć i zacznij mówić prawdę że nic Ci nie dano.
nie chcesz wesela to nie.... kogo to obchodzi. Ja też nie zamierzam...
rozwiń
O żesz ty...Współczuję. Naprawdę. Spróbuj się odciąć od nich odciąć i zacznij mówić prawdę że nic Ci nie dano.
nie chcesz wesela to nie.... kogo to obchodzi. Ja też nie zamierzam wyprawiać bo szkoda mi kasy żeby się ludzie nachlali i nażarli. Za tą kasę to ja sobie do Tajlandii pojadę
zobacz wątek