Rodzinę odpuść - już widać, że nie pomogą, więc nawet nie warto prosić. Odciąć się na amen i koniec. Jak sytuacja się kiedyś odwróci, wtedy zobaczysz, co zrobisz.
Szczerze to trudno znaleźć...
rozwiń
Rodzinę odpuść - już widać, że nie pomogą, więc nawet nie warto prosić. Odciąć się na amen i koniec. Jak sytuacja się kiedyś odwróci, wtedy zobaczysz, co zrobisz.
Szczerze to trudno znaleźć dobre rozwiązanie. W kwestii pieniędzy lub środków na leki/leczenie może warto spróbować popytać we wszelkich instytucjach typu MOPS, Gdańskie Centrum Kontaktu i inne, co w takiej sytuacji Ci przysługuje na Ciebie i na dzieci. Może znajdą się jakieś dodatki, o których się głośno nie mówi. Samą siebie to chyba musisz zgłosić do jakiejś fundacji i z ich pomocą zbierać fundusze na leczenie. Może powinnaś też przyjrzeć się temu, co jesz, żeby nie "karmić" raka.
Powodzenia! Nie poddawaj się!
zobacz wątek