Korzystałem z tej sieci w punkcie w Gdyni, byłem bardzo zadowolony jedzenie pyszne, obsługa świetna. Zachęcony smakiem postanowiłem wybrać się do punktu w FashionHouse. No i tu małe rozczarowanie. Pani obsługująca była bardziej zajęta rozmową z innym Panem za ladą niż przyjęciem zamówienia, ale to mały problem... Po złożeniu zamówienia i zapłacie w trakcie oczekiwania na jedzonko przeczytałem iż przy zamówieniu powyżej 40 zł otrzymuje się voucher z 10 zł upustem przy kolejnym zamówieniu (zapłaciłem 49 zł). Po ponownym podejściu upomniałem sie o voucher ale Pani stwierdziła że niestety nie może mi pomóc bo o taki voucher trzeba upomnieć się przy zapłacie. Stwierdziła że paragon juz został umieszczony w koszu i nic nie da się zrobić. Wszystko było by ok, gdybym kiedykolwiek otrzymał ten paragon od Pani... Pani stanowczo powiedziała abym sobie dał spokój bo ona nie będzie grzebać w koszu. Może moja wina że się nie upomniałem (choć to jej obowiązek aby mi dać paragon) a może Pani sama wolała skorzystać z Vouchera. Także pierwsza wizyta pozostawiła niesmak (choć jedzenie było ok :) )