Po wejściu, kiedy otrzymaliśmy karty, jeszcze nic nie zapowiadało nadchodzącej głodowej męki. Gdyby nie fakt, że chcielismy konkretnie zjeść w tej restauracji (kuchnia jest wyśmienita) z pewnością byśmy opuścili lokal. Czekaliśmy ok. 25 min.żeby obsługa łaskawie podeszła i zapytała co chcemy do picia ! (przy jednym stoliku kończono jeść, przy drugim ludzie pojawili się w tym samym czasie co my, reszta stolików była pusta !). Przy zamawianiu przystawek poprosilismy o kartę win, dostaliśmy ją całkiem szybko, razem z napojami, ale przez następne 30 (!!)minut nikt nie podszedł i nie zapytał co byśmy chcieli z niej zamówić. Szkoda opisywać dokładnie co było dalej... jeżeli ktoś ma 3 godz. wolnego na obiad i swoje własne picie na pierwszą godzinę to polecam.