Widok
Jedzonko - palce lizać!
Raz w miesiącu spotykamy się ze znajiomymi w Kirkorze na niemałą wyżerkę. Jeszcze nigdy( a mieliśmy już tam cztery spotkania) nie zdarzyło się, żeby coś było niejadalne. Zawsze wszystko świeżutkie, mięsko kruche, zupy jak domowe! A surówki ....bajka. Zawsze wszystko zostaje zjedzone , że nie ma co zapakować do domu ;-)
Moja ocena
Kirkor
kategoria: Restauracje
obsługa: 5
menu: 5
jakość potraw: 6
klimat i wystrój: 5
przystępność cen: 6
ocena ogólna: 6
5.5
* maksymalna ocena 6