Troszkę popłynęli z nazwą :) skoro Canis to po łacinie pies, co wzięło się od niemieckojęzycznej, starej, nazwy to spokojnie mogli nazwać knajpę "kot". Bo przecież kot to taki zwierz udomowiony...
rozwiń
Troszkę popłynęli z nazwą :) skoro Canis to po łacinie pies, co wzięło się od niemieckojęzycznej, starej, nazwy to spokojnie mogli nazwać knajpę "kot". Bo przecież kot to taki zwierz udomowiony prawie jak pies a z niemieckiego to "katze", a z łaciny to "feles". Proste :)
zobacz wątek