Instagramizacja podawanych potraw to już dłuższy trend. Rzecz w tym, że zanim ktoś trafi do takiego lokalu, to sobie odpala jakieś internety i co widzi? Ano, kolorki, fiubzdziu, pięknie podane, to...
rozwiń
Instagramizacja podawanych potraw to już dłuższy trend. Rzecz w tym, że zanim ktoś trafi do takiego lokalu, to sobie odpala jakieś internety i co widzi? Ano, kolorki, fiubzdziu, pięknie podane, to przecież smaczne.
Konia z rzędem, jeśli ktoś tak wystylizuje klopsiki w koperkowym.
zobacz wątek