Dzieci szeregowych niepartyjnych pegierowców idą do wojska czy policji, pewnie na niskie stanowiska. W moim miasteczku nie ma takich policjantów mimo obecności pegierowców, jest apartheid. Na...
rozwiń
Dzieci szeregowych niepartyjnych pegierowców idą do wojska czy policji, pewnie na niskie stanowiska. W moim miasteczku nie ma takich policjantów mimo obecności pegierowców, jest apartheid. Na wsiach podobno taka kariera jest możliwa.
zobacz wątek
1 rok temu
leczniczabryza