Re: Jeśli gastronomia to na czarno?
to nie tak ogłoszeń jest dużo ale za jakie pieniądze i w dodatku na czarno stawki są śmieszne połowa na bilety jak ktoś daleko dojeżdża przykładowo zostaje 600 zł na życie to kto pójdzie za tyle...
rozwiń
to nie tak ogłoszeń jest dużo ale za jakie pieniądze i w dodatku na czarno stawki są śmieszne połowa na bilety jak ktoś daleko dojeżdża przykładowo zostaje 600 zł na życie to kto pójdzie za tyle pracowac woli siedziec w domu a wymogi unijne śmieszne to nie prawda że ludzią się nie chce pracowac to wina pracodawców mają zyski bo bez umowy na czarno przyjmują lub na 1/4 etatu lub jak ma dobry humor to 1/2 to każdy woli na czarno bo w każdej chwili jak znajdzie lepszą prace i na umowe to odchodzi bo bez umowy i tak jest prościej pozdrawiam i tracą dobrych pracowników i dlatego takich mamy w gastronomi a nie innych ja jak coś znajde lepszego to też uciekam bo nic mnie nie trzyma a do emerytury daleko....
zobacz wątek