Odpowiadasz na:

Re: Jestem rowerzystką i nie jestem nieśmiertelna.

Nie baranem, a świadkiem rowerowej bezczelności na drogach.

Jechałem dzisiaj do ASO, wcześniej tankowałem na BP w okolicach Hali Olivii, próbując wyjechać na Grunwaldzką musiałem... rozwiń

Nie baranem, a świadkiem rowerowej bezczelności na drogach.

Jechałem dzisiaj do ASO, wcześniej tankowałem na BP w okolicach Hali Olivii, próbując wyjechać na Grunwaldzką musiałem przeciąć ścieżkę rowerową - KAŻDY z rowerzystów, gdy widział zbliżające się auta do wyjazdu na główną PRZYSPIESZAŁ.

Nie wiem...mam to nagrać i Ci pokazać, czy dalej będziesz zaklinał rzeczywistość?

zobacz wątek
10 lat temu
Halewicz

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry