Odpowiadasz na:

Re: Jestem rowerzystką i nie jestem nieśmiertelna.

Zatem wnioskuję, z tego co napisałeś, że najlepiej by było, aby to rowerowa większość eliminowała ze swoich szeregów tę mniejszość "aktywistów" i pieniaczy, którzy celowo polaryzują relacje między... rozwiń

Zatem wnioskuję, z tego co napisałeś, że najlepiej by było, aby to rowerowa większość eliminowała ze swoich szeregów tę mniejszość "aktywistów" i pieniaczy, którzy celowo polaryzują relacje między rowerzystami, a kierowcami.

Przestanę się skupiać na tym problemie, jak rowerowi "aktywiści" i pieniacze znikną z ulic i przestaną organizować swoje masy krytyczne, których celem li tylko jest rozwścieczanie innych uczestników ruchu, poczynając na kierowcach, a kończąc na pieszych (bo nie przeszkadza im jechać całą chmarą po chodnikach, nie zważając na pieszych).

zobacz wątek
10 lat temu
Halewicz

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry