> Rok temu nie dawali. Może wstyd im takie coś oferować
Pół roku temu dawali. Ale nie założyłem, bo to mi wstyd.
Nawet nie chodzi o tekst "jestem z Gdańska" (bo to widać po...
rozwiń
> Rok temu nie dawali. Może wstyd im takie coś oferować
Pół roku temu dawali. Ale nie założyłem, bo to mi wstyd.
Nawet nie chodzi o tekst "jestem z Gdańska" (bo to widać po tablicach) ale o promocję serwisu internetowego UM (gdansk,pl). Dülczessa za reklamę mi nie płaci! ;)
Mogę oddać komuś te nieśmigane nówki podkładki za paczkę fajek ;]
A sprawy urzędowe najlepiej załatwiać na Milskiego (komunikacja) albo Wilanowskiej (inne pierdy). Dużo łatwiej o parking niz na Nowych Ogrodach czy Banditenstraße
zobacz wątek