Szczerze mówiąc nigdy nie miałem zaufania do komisów samochodowych. Jednak w poszukiwaniu swojej wymarzonej Zafiry i po kilku porażkach u prywatnych sprzedawców-oszustów, trafiłem przypadkiem do New-Car'a. Panowie mili, sprawiali wrażenie kompetentnych i wiedzących co sprzedają. W wypatrzonym aucie - sprowadzonym przez Panów osobiście z Belgii - ich zdaniem naprawiano tylko tylny błotnik. Przed zakupem postanowiłem jednak sprawdzić auto. Wybrałem osobiście autoryzowany serwis Opla, dość mocno oddalony od komisu. W oględzinach brałem naturalnie udział. Ku mojemu zaskoczeniu (in plus) auto poza opisaną przez sprzedawcę naprawą nie miało żadnych innych napraw blacharsko-lakierniczych ani usterek mechanicznych, w serwisie stwierdzono, że auto jest w b. dobrym stanie, na co wystawiono mi zaświadczenie i fakturę. Samochód zakupiłem, przy okazji chiptuningu mechanicy potwierdzili b. dobry stan samochodu i jego niski przebieg. Dodatkowo właściciel komisu obiecał części do samochodu (w razie potrzeby) w dobrej cenie. Jestem więc zadowolony z współpracy. Nawet w branży autokomisów można trafić na rzetelnego sprzedawcę. Pozdrowienia ode mnie, żony i dzieciaków :)